Był taki dzień, w którym starszy Pan, przyciągnięty jakimś ogłoszeniem, postanowił za wszelką cenę dostać się na zabieg biorezonansu. W sumie nie było z tym żadnego problemu. Miał tylko umówić się na spotkanie, ale postanowił zjawić się osobiście zamiast zadzwonić. Nikogo akurat wtedy nie zastał. Zrobił to dwa razy, za trzecim zostawił nr telefonu. Umówiliśmy…
Kadzidłowiec ma wszystkie cechy, które przypisujemy olejkom eterycznym. Działania terapeutyczne na planie fizycznym i psychicznym oraz duchowym. Łączy nas z czakrą korony, sprzyja medytacji a jednocześnie wyraźnie wpływa na nasze ciało fizyczne pomagając w infekcjach dróg oddechowych. W dodatku pięknie pachnie żywicą z wyraźną nutą egzotyki. Ma wszystko czego szukamy u olejków eterycznych. https://youtu.be/Qb-2ZZMZqCU
Ogień pali się w kominku, jest ciepło, szczapy drewna trzaskają, ulatują iskry. W ogniu jest coś szczególnie magicznego, przynajmniej dla mnie. Zawsze, gdy się pali jestem jak zahipnotyzowana. Swoim tańcem, szelestem, ciepłem, przyciąga mnie jak magnes. Ogień w kominku zimą to już wyższy lewel oczarowania. Za oknem śnieg (wreszcie), mróz a w domu ciepło, jasno…
Łagodny niczym balsam, kojący dla skóry i ostry przeciwnik cellulitu :). Wzmacnia psychikę, wspomaga odzyskanie poczucia wartości, wspomaga w leczeniu egzemy i łuszczycy, a przecież to nie koniec jego możliwości.
Czy naturopaci chorują? A jeśli tak, to dlaczego, skoro znają wszystkie tajemne i mniej tajemne metody utrzymania dobrej kondycji? Naturopata chory? To co to za naturopata!? Kiedyś usłyszałam taki tekst w swoim gabinecie, gdy przyznałam się pewnej Pani, dlaczego byłam nieobecna tydzień wcześniej i musiałam anulować jej wizytę. To była młoda kobieta w stanie starszym…
Emocje, emocje, emocje. Wreszcie doczekały się uwagi a koncentrowanie się na tym co czujemy stało się modne. To dobra i ważna moda, ale jak każda lubi przeradzać się w niezdrową obsesję. W każdej modzie ważna jest równowaga i jako Waga coś o tym wiem. Nie, nie jestem specjalistą równowagi, nie jestem również jej idealnym przykładem…
Idę jakimś korytarzem, obraz przesłania mi mgła a raczej para. Na jego końcu staję w sali z basenem, otoczonym kamiennymi kolumnami. Przedziwne, nigdy w takim miejscu nie byłam. Mgła rozprasza się i widzę ją po drugiej stronie. Siedzi na kamiennym brzegu basenu, owinięta zarzuconym na biodrach płóciennym, białym jak śnieg prześcieradłem i pieczołowicie naciera nogi…
Właściwie nie lubię róż. Są przereklamowane. Wyhodowane w szklarniach, stoją sztywno w wazonach kwiaciarni. Dumne, zbyt dumne by je lubić. Kojarzą mi się z tipsami, potwornie wysokimi obcasami, starannie zaplanowanym, wklepanym, narysowanym makijażem dającym inną twarz i tym ruchem odrzucania włosów do tyłu, który mówi oto ja – gwiazda gwiazd. Te współczesne róże nawet nie…
Olejek z Jagodlinu wonnego powszechnie znany jako Ylang-ylang z wyglądu i zapachu jest bardzo damskim olejkiem. Występuje naturalnie w południowo-wschodniej Azji oraz północno-wschodniej Australii. Na Madagaskarze i Komorach bywa uprawiany jako roślina ozdobna. Najlepsze zbiory kwiatów odbywają się między kwietniem a czerwcem podczas wschodu słońca, najdalej do 10 rano. Surowiec zebrany w tych warunkach daje…
Kolejnym olejkiem typowo kobiecym jest Lawenda wąskolistna. Jej piękne pola rozciągają się przez Południową Francję, która słynie z produkcji tego olejku a sama lawenda stała się niewątpliwym symbolem aromaterapii. Kwestia ładnego zapachu pozostaje względna, bywają osoby, które za nią przepadają, inne nie lubią jej wcale. Bez względu na gusta nie można odmówić jej walorów terapeutycznych…
