Category: Blog

Jesteś tutaj:
RUMIANEK BUKIET

Olejki dla Pań – Rumianek pospolity

Zarówno ziołolecznictwo jak i sama aromaterapia w swoim arsenale posiada wiele środków przeznaczonych dla kobiet w różnym wieku i stanie hormonalnym. Wszak Natura jest kobietą 😊 Na przestrzeni wieków kobiety uczyły się je stosować zgodnie z potrzebami. Właściwie każdy dom czy społeczność posiadały swoja wiedźmę, która dzisiaj nazwalibyśmy „lekarzem pierwszego kontaktu”. Najczęściej mówiło się na…

Czytaj dalej
Olejki eteryczne

Syrop tymiankowy rządzi :)

To właśnie  w ten czas. Już nie zima, ale jeszcze nie wiosna. Jednym słowem paskudnie. Ciemno, pada, czasami cieplej, czasami zimniej. Cóż – przedwiośnie. I jak to najczęściej w tym czasie bywa,  ktoś kicha,  kaszle, ma katar. Skutkiem czego i my, bo przecież z lenistwa i wygodnictwa mniej ruchu w tym czasie a żywność z…

Czytaj dalej
Chicken foot for various magical rituals and divination. Candles are burning on the old table. Attributes of occultism and magic.

Szarlataneria za 11,99 PLN

Dzisiaj bardzo nietypowy dzien. Poświeciłam chwil kilka na FB. Przewinęło mi się parę postów o olejkach. Takich, śmakich i owakich. Kilka doradzających i cicho śpiewających „kup, bo to cię uleczy” prawie ze wszystkiego. Czytałam, zaglądałam na strony i… ręce mi opadły jak liście jesienią. Porady, które szczególnie przykuły moją uwagę dotyczyły olejków z oregano i…

Czytaj dalej
BORELIOZA

Borelioza – zakończenie. Zapraszam do #Aromashot

Zawitała jesień, którą  uwielbiam. Po wybuchu energii wiosną, letnim szaleństwie i swobodzie przychodzi czas wyciszenia. Lekkiej nostalgii za słońcem, upałami, długimi wieczorami, które pozamykały się w bajecznych kolorach jesieni. Coś się kończy. Czas tez najwyższy ostatecznie zamknąć temat boreliozy, która, co tu kryć, lekko mi bokiem wychodzi :). Znany slogan mówi, że gdy jedne drzwi…

Czytaj dalej
spiral

Borelioza XIV Korzyści z choroby

Korzyści z choroby? Przecież to jakaś bzdura! Choroba to tylko cierpienie i wydatki! Doprawdy? Nigdy nie zauważyliście u siebie samych, przy okazji jakiejkolwiek choroby, korzyści tych wymiernych i niewymiernych jakie wynikają z tego stanu rzeczy? Korzystamy z choroby, każdej choroby, wszyscy. To nie jest stan wyłącznie po ciemnej stronie mocy :).  Najtrudniej stanąć nam przed…

Czytaj dalej
red leaf

Cholesterol

Poniższa receptura jest podana jedynie w celach informacyjnych. Jest syntezą właściwości opisanych w uznanych książkach aromaterapeutycznych lub zgodna z zastosowaniem tradycyjnym. Nie jest to w żadnym wypadku informacja medyczna ani lista wskazań. Należę do tej grupy, która na panikę związaną z „podniesionym” cholesterolem reaguje z nader  pobłażliwym przymrużeniem oka. Bardziej niepokoją mnie coraz to niższe…

Czytaj dalej

Migreny

Poniższa receptura jest podana jedynie w celach informacyjnych. Jest syntezą właściwości opisanych w uznanych książkach aromaterapeutycznych lub zgodna z zastosowaniem tradycyjnym. Nie jest to w żadnym wypadku informacja medyczna ani lista wskazań. Dokuczliwe bóle głowy mają różne podłoże. Najważniejszą informacją w ich terapiach jest ustalenie źródła ich pochodzenia. Moga to być np.: przewlekły stres, dawne…

Czytaj dalej

Borelioza XIII. U celu

Być może można było lepiej i szybciej. Dzisiaj uważam, porównując historie  innych chorujących na boreliozę, że i tak odbyło się to szybko i bezboleśnie. To dzięki zastosowaniu tej metody nie potrzebowałam wiedzieć jakie mam koinfekcje, pasożyty, jaki obrać protokół, od czego zacząć a na czym kończyć. Nie borykałam się z dziesiątkami dodatkowych dolegliwości, o których…

Czytaj dalej
cosmetic-oil

Borelioza XII. Pierwszy skok w aromaterapię stosowaną

To właśnie wtedy po raz pierwszy zastosowałam praktycznie olejki eteryczne do innych celów niż efekty zapachowe w mieszkaniu. To wtedy po raz pierwszy odważyłam się użyć nabytej wiedzy. Było to wiele lat temu jednak wrażenia niezapomniane. Ta niepewność, konieczność upewnienia się, że dobrze to robię, dobrze myślę i czy obrałam dobry kierunek. Czy tak się…

Czytaj dalej
sage

Borelioza XI. Zatrzęsienie

Mnogość terapii i specyfików może doprowadzić niemalże do stanów lękowych :). Protokoły, przekazywane pocztą pantoflową, informacje zdobywanie  na różnych forach, liczba polecanych środków, tylu specjalistów co chorych + terapeuci czy lekarze. Wszystko to razem  dla osoby po raz pierwszy stykającej się z problemem nie jest łatwe. Przecież wiem. Najlepszym rozwiązaniem będzie zachowanie zimniej krwi, co…

Czytaj dalej