Wyjątkowo udana receptura. Wygląda groźnie, ale w praktyce przekonacie się, że to nic trudnego. Trochę podgrzewania, trochę rozpuszczania i trochę mieszania. Szampon sprawdza się świetnie. Jego forma jest idealna do podroży. Wbrew obiegowej opinii o szamponach naturalnych mogę z całym przekonaniem powiedzieć, że nie zaobserwowałam „sztywnych włosów” po jego użytkowaniu. Pieni się normalnie, spłukuje normalnie a zapach każdy może dobrać sobie sam, chociaż proponowany tutaj olejek ma niewątpliwie dobroczynny wpływ zarówno na skórę jak i na włosy.
[restrict subscriber]
Składniki
- 30 g SCI – kokoiloizetionian sodowy
- 20 g wody
- 8 g prawoślazu (korzeń) w pudrze
- 8 g czerwonej lub zielonej glinki
- 4g pokrzywy (ziela) w pudrze
- 15 g oleju kokosowego
- 5 ml gliceryny w płynie
- 20 kropli olejku eterycznego Ylang-Ylang
- 20 kropli białka jedwabiu (opcjonalnie)
Niezbędne przybory
- Garnek z wodą
- Niewielki szklany słoik
- Papier śniadaniowy
- Łyżka
- Mała waga jubilerska
- Silikonowa foremka do babeczek
Przygotowanie
- Przemyj wszystkie przyrządy spirytusem
- Pusty słoik ustaw na wadze i wytaruj ją
- Do słoika dodaj SCI, następnie ponownie wytaruj wagę
- Dodaj wodę
- Wstaw słoik do garnka z wrzątkiem
- Podgrzewaj mieszając aż detergent rozpuści się na tyle, że utworzy jednolitą masę
- Do miseczki dodaj olej kokosowy (odmierz odpowiednią ilość na wadze jubilerskiej, następnie wytaruj ją)
- Mieszaj do uzyskania jednolitej masy
- Ustaw słoik na wadze i dodaj prawoślaz
- Starannie wymieszaj
- Dodaj olejek eteryczny oraz białko jedwabne
- Ponownie ustaw słoik na wadze i dodaj puder z pokrzywy
- Tak uzyskaną masę wyłóż na papier śniadaniowy
- Ręcznie wyrób kulkę i umieść ją w foremce do babeczek
- Odczekaj ok 1 godziny i wyjmij
- Pozostaw szampon na papierze do wyschnięcia (ok. 48 godzin)
[/restrict]